15 wrz Bar echo
![]() |
tytuł: | Bar echo |
![]() |
muzyka: | Romuald Lipko |
![]() |
słowa: | Andrzej Mogielnicki |
Na końcu twego świata, gdy stygnie żar
I nie ma już dla ciebie nagród i kar
Tam całą dobę czynny jest bar
Bar echo
Bywasz w nim na okrągło choć to nie mus
Z głośników płynie stary ograny blues
I prawie czujesz, że spełnienie jest tuż
Bar echo
Już nie musisz nic
Siedzisz tu jak widz
Nasłuchując ech przeszłości
Przez butelek brzęk słyszysz cichy dźwięk
Zapomnianych już radości
Wpadają wciąż ci sami, za gościem gość
I barmanowi nikt nie powie, że dość
Bo dla przegranych nie ma miejsca na złość
Bar echo
To poczekalnia przed podróżą do miejsc,
których istnienie bardzo niepewne jest
Więc w stronę wyjścia lepiej nie patrzeć się
Bar echo
Już nie musisz nic
Siedzisz tu jak widz
Nasłuchując ech przeszłości
Przez butelek brzęk słyszysz cichy dźwięk
Zapomnianych już radości
Już nie musisz nic
Siedzisz tu jak widz
Nasłuchując ech przeszłości
Przez butelek brzęk słyszysz cichy dźwięk
Zapomnianych już radości
Już nie musisz nic
Siedzisz tu jak widz
Nasłuchując ech przeszłości
Przez butelek brzęk słyszysz cichy dźwięk
Zapomnianych już radości