ODT – 8. marca

ODT – 8. marca

 

Trudno jest wytłumaczyć młodemu człowiekowi, co to takiego było to NRD. Jeśli ktoś tego nie widział, to nie ma prawa wyobrazić sobie specyfiki, a raczej egzotyki tego miejsca. Nasz budkowy pesel spowodował, że tego miodu doświadczyliśmy i poetyka tego wynalazku jest nam znana. O wiele prościej jest ze świętem 8. marca. Pomimo tego, że Dzień Kobiet z upływem lat w różnych częściach świata postrzegany był odmiennie i celebrowany również nie tak samo, to przecież główny bohater tej doby, czyli kobieta wszędzie być winna najcudowniejszym i najważniejszym stworzeniem na błękitnej planecie… Wasza obecność na niej, drogie Panie, jest powiązana dzisiaj nie tylko z miłością oraz pięknem, ale praktycznie z każdym elementem naszego życia. Dlatego wszystkie męskie byty, choćby przez ten jeden dzień czczą Was i kochają, jak który potrafi, byle szczerze… I oby każda z Was zaznała tej niezwykłej chwili, gdy jakiś samczy przypadek patrzy na was z miłością bezgraniczną i gotów jest dla Was na wszystko… A wtedy może być kimkolwiek… bogatym, biedakiem, mądralą, przeciętniakiem, chudzielcem, tłuścioszkiem, talenciakiem, filozofem, matematykiem, chorobliwie poszukującym pracy, permanentnym wynalazcą… No dobra … może być nawet perkusistą. Byleby Was kochał każdego ósmego i pozostałe dni pomiędzy…

Dziewczynom w każdym wieku życzymy miłości, spokoju i ukojenia…

Budka Suflera