13 lut Ostatnia droga…
Wczoraj 12.02. 2020 pożegnaliśmy naszego przyjaciela Romualda Lipko, kompozytora, instrumentalistę, kumpla, barwnego, niezwykłego człowieka.
W tej ostatniej drodze, dzięki medialnym przekazom towarzyszyło mu wiele tysięcy ludzi. Pragniemy najcieplej i najprawdziwiej jak umiemy podziękować wszystkim, którzy przez całą Jego wieloletnią karierę aż do dnia pożegnania byli pełni akceptacji i miłości dla Niego i Jego muzyki.
Dziękujemy władzom Lublina za wspaniałe gesty pożegnania swojego mieszkańca. Panie Prezydencie – opuszczenie flagi na Ratuszu i balkonowa wersja Jolki wzbudziły podziw i szacunek w Polsce oraz Polonii na całym świecie…
Dziękujemy Radiu Lublin. To miejsce było zawsze dla Niego i nas wszystkich dobrym, szczęśliwym domem, niezależnie od tego, kto był w nim gospodarzem. Tutaj wspólnie tworzyliśmy i nagrywaliśmy naszą muzykę, a Romek zawsze był w tym domu szczęśliwy.
Dziękujemy pracownikom szpitali w Warszawie, Lublinie, Magdeburgu, którzy niezależnie od pełnionych funkcji i naukowego stopnia, przez wiele ostatnich miesięcy otaczali naszego kolegę profesjonalną opieką, troską, życzliwością, nowoczesną technologią i starą dobrą miłością do ludzi…
Dziękujemy koleżankom i kolegom artystom – poetom, muzykom, wokalistom, kompozytorom, którzy przyjechali pożegnać Romka osobiście… wielkie dzięki.
Dziękujemy stowarzyszeniom: ZAiKS, SAWP i Związkowi Zawodowemu Muzyków za udział w ceremonii pożegnania.
Dziękujemy publiczności, tej cudownej wielkiej społeczności. Tej jeszcze starszej od nas i tej dzisiejszej. Tej z Lublina i tej ze Szczecina. Z Ameryki, Kanady, Australii, Europy zachodniej i wschodniej… On przez blisko pół wieku kochał ich, a oni Jego… Bo jak mawiał: „Ci ludzie, to diament i sól tego zawodu. Bez nich piosenki nie miałyby sensu”.
Dziękujemy wszystkim tym, których nazwać nie potrafimy, a którzy bezpośrednio lub myślą towarzyszyli Romkowi w jego ostatniej drodze.
Drogi Przyjacielu, spoczywaj w spokoju.
Budka Suflera