Tylko chwile…

.

Ogłaszanie światu, że wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej jest chyba stratą czasu. W piątek trzynastego graliśmy w domu, w dużym Studio Radia Lublin, które od paru lat nosi nasze imię. Jedynym na tę okoliczność uprawnionym słowem jest: dziękujemy… Dziękujemy naszym przyjaciołom, dziękujemy naszym fanom, dziękujemy lubelskiemu radio za pięćdziesiąt lat przyjaźni i tolerancji, dziękujemy lubelakom, dziękujemy również tym, którzy przyszli z nadzieją na współuczestnictwo w naszym potknięciu, dziękujemy naszym rodzinom, dziękujemy wspaniałym artystom, którzy tworzyli historię tej kapeli…

.

Jeden z moich przyjaciół ze sceny chwilę temu napisał do mnie emaila porównując ten trzygodzinny koncert do tekstu nieżyjącego już Ryśka. Tak, to racja, przyjacielu: „W życiu piękne są tylko chwile…”

Dziękujemy

.

Budka Suflera